poniedziałek, 24 października 2011

List do Anioła

Drogi Aniele
Piszę do Ciebie, ponieważ chciałbym, abyś wiedział co czuję.
W pierwszej chwili, kiedy zobaczyłem Cię, doznałem szoku. Twój uśmiech
promieniujący na twarzy, jak ciepło bijące od Anioła. Oczy - ukojenie duszy - pozwalają mi
się skupić i dostrzec prawdziwe piękno Twojej duszy.
Aniele rzeźbiony przez Michała Anioła. Okryj mnie własnymi skrzydłami, abym mógł
wtulić się w Twoje silne ramiona, w Twoje złote włosy, w Twoje ciało. Pióra niech mnie
głaszczą, niech mnie tulą. Całuj tak, aby mi tchu brakowało.
Nie wiem, ale jednak wiem. To, co czuję porywa mnie do łez, ponieważ jest to
zakazane uczucie dla nas obu... Ja jestem zwykłym śmiertelnikiem, człowiekiem, który
kiedyś umrze. A Ty? Ty jesteś Aniołem. Istotą nieśmiertelną. Twoje piękno jest nieskazitelne,
nieskalane. Mimo iż po przez ludzi masz styczność z grzechem, sam go nie popełniasz. Nie
posiadasz płci, a jednak jesteś pociągający.
Ja Ciebie nie poproszę o to, abyś oddał wieczny dar za miłość dla śmiertelnika, bo nie
jestem tego wart... Nie wiem, co Ty czujesz. Lecz wiem, że dla mnie, jest to prawdopodobnie
miłość!
Chciałbym… Nie… Pragnąłbym mieć Ciebie przy sobie jako kochanka, a zarazem nie
stracić przyjaciela, który dla mnie jest bezcenny. Nie mogę być wiele wart dla Ciebie. Choć
Ty dla mnie jesteś powietrzem potrzebnym do życia - Ja dla Ciebie mogę być udręką. Nie
przyniosę Tobie nic dobrego. Lecz mogę się mylić.
Mój Aniele bądź przy mnie, ale tylko jeśli Ty tego chcesz...
Mam prośbę... Daj mi obraz swój i kilka piór, abym pamiętał... Ja nie będę Ciebie
prosił o nic więcej.
Dziękuję za to, że pozwalasz mi Ciebie poznać...

poniedziałek, 10 października 2011

Radość życia z drugim człowiekiem.

Miłością człowiek ukoi ból, nerwy, strapienia. Ale i w miłości nie zawsze jest kolorowo. Trzeba jednak wiedzieć, że w miłości prawdziwej Dwie kochające się osoby potrafią żyć w bólu, cierpieniu i radości, roztropności, szczęściu i chorobie. A także w każdym innym uczuciu na tym świecie. Gdy w miłości zaczyna coś się dziać i jedno albo drugie nie żyje zgodnie to to nie było prawdą lecz oszustwem. Oszustwem drugiego i samego siebie.